Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna -> Poważne -> Zmiany w prawie harcerskim.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Pią 13:53, 15 Gru 2006    Temat postu:

Paluch napisał:
Jeśli chodzi o ksiądz - harcerz czy instruktor na szczeblu chorągwi to uważam że jest to inna kategoria harcerzy. Osoby te już są dorosłe i nie dają bezpośredniego przykładu harcerzom.


Ta. Tylko że to jest dużo gorsze niż Ci się wydaje. "Hodujesz" takiego harcerza z myślą że picie "jest złe" i niby nie ma styczności z tą "inną kategorią harcerza", ale jak myślisz jak zareaguje kiedy już się zetkną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paluch
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 6CDH "Krzemień"

PostWysłany: Pią 14:09, 15 Gru 2006    Temat postu:

Wątpię aby był tym zdziwiony, bo jest to fakt powszechnie znany i oczywisty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Pią 14:20, 15 Gru 2006    Temat postu:

Ale człowiek się nie rodzi z tą wiedzą. W pewnym momencie "doznaje oświecenia". Twoim zdaniem to ma sens?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paluch
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 6CDH "Krzemień"

PostWysłany: Pią 14:37, 15 Gru 2006    Temat postu:

Jeśli ich się uświadamia od początku, że tak jest, wtedy to ma sens.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Pią 14:48, 15 Gru 2006    Temat postu:

Naprawdę nie wiem jak to widzisz. W jaki sposób chcesz jednocześnie mówić swoim harcerzom że pić nie wolno samemu dając przykład i równolegle tłumaczyć że wyżej można pić bo to "inna kategoria harcerzy"? Oczywiście to wszystko tak żeby szanowali "tych" wyżej?

W ogóle co to według Ciebie znaczy "inna kategoria harcerzy"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paluch
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 6CDH "Krzemień"

PostWysłany: Pią 15:46, 15 Gru 2006    Temat postu:

Nie powiedziałem, że będą ich sanować. Tak właściwie to przedstawia sytuacje która aktualnie jest u nasz w środowisku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Pią 16:29, 15 Gru 2006    Temat postu:

Ale powiedziałeś że ma to sens. Ja w tym sensu nie widzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jurek 1CDSH
Gość






PostWysłany: Pią 17:14, 15 Gru 2006    Temat postu:

A ja myślę że po pewnym czasie młodzi harcerze i tak dokonają wyboru jacy chcą być i starsi harcerze mogą im w tym pomóc lub nie.
Powrót do góry
Snajper
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 2CDH "Impeesa"

PostWysłany: Pią 17:28, 15 Gru 2006    Temat postu:

Paluch napisał:
Osoby te już są dorosłe i nie dają bezpośredniego przykładu harcerzom.
Jakto nie dają? Ksiądz może pić a ja nie?

BZYK napisał:
Teraz w PH nie ma nic o narkotykach. Czy to znaczy że harcerze mogą ćpać.
Jest:

Cytat:
10. HARCERZ JEST CZYSTY W MYŚLI, MOWIE I UCZYNKACH, najpierw myśli, potem mówi, dba o czystość i piękno języka. Sprawy płci traktuje poważnie i odpowiedzialnie. Harcerz dba o zdrowie, NIE PALI TYTONIU I NIE PIJE NAPOJÓW ALKOHOLOWYCH, nie ulega żadnym nałogom, nie próbuje używania narkotyków, pomaga innym w zwalczaniu nałogów. Abstynencję traktuje jako ważny element troski o zdrowie, o hart ducha, o opanowanie słabości własnego charakteru.
hm. Stefan Mirowski
styczeń 1996 r


zaczerpnięte z: [link widoczny dla zalogowanych]

BZYK napisał:
Co powiesz o księdzu –harcerzu. Powiedzmy Kapelan ZHP. Jest pielgrzymka na JG i podczas celebrowania mszy św. Pije wino. Rzecz na mszy całkiem normalna. Ale przecież to harcerz ! Instruktor.

To należy do jego obowiązków. Zresztą nie wiem czy wiesz, ale to nie jest zwykłe wino.. to jest pewien bardzo ważny symbol.

BZYK napisał:
Jak zwykle chodzi o to picie i palenie. Nikt nie mówi o tym że harcerz powinien być odpowiedzialny, kulturalny, gospodarny, grzeczny itp.
Pewnie dlatego, że wszyscy się zgadzają co do tego, że powinien być grzeczny i kulturalny, odpowiedzialny. Konflikt powstał w tym ostatnim punkcie ponieważ tu są zdania podzielone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aidy
chorąży



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 12 CDKH im. 12 Pułku Ułanów Podolskich

PostWysłany: Pią 17:47, 15 Gru 2006    Temat postu:

Harcerz innej kategorii?? Neutral Od kiedy NAS się dzieli na kategorie? Z tego co wiem jest jedno ZHP, a określenie "harcerz" (przynajmniej mnie) jednoznacznie kojarzy mi się z kimś, kto stara się być coraz lepszym. Nawet jeśli jest starszy. Realia są takie, że dorośli raczej nie są abstynentami. Zdarzają się rzadkie wyjątki, ale bardzo rzadko :] To nie jest inna kategoria. Oni nadal są harcerzami. Jeszcze raz powtarzam: takie są realia. Rzeczywisty świat razi swoją brutalnością... Fakt.

Tego nie zmienimy. Tak już jest i nawet najlepsza metodyka wychowawcza nie zmieni takiego stanu rzeczy. Nie sądzicie, że raczej warto by choć trochę przystosować prawo do realiów?? Żebyśmy nie musieli mówić, że osoby, które mają nam dać przykład, postępują wbrew prawu?

Instruktor pijący/palący - tak, bo to normalne wśród dorosłych. Nie powinien może pić przy młodszych lub na harcerskich imprezach. Ale jednak ma prawo do tego, żeby czsami wypić jedno piwo lub kieliszek wódki.
Instruktor uzależniony - nie do zaakceptowania..

Takie są moje poglądy... Można się z tym nie zgadzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwidon
mat



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 2 CDH "Impeesa"

PostWysłany: Sob 16:54, 16 Gru 2006    Temat postu:

Cytat:
10. Harcerz jest kulturalny i nie ulega nałogom.

CZY
Cytat:
10. HARCERZ JEST CZYSTY W MYŚLI, MOWIE I UCZYNKACH, (...)NIE PALI TYTONIU I NIE PIJE NAPOJÓW ALKOHOLOWYCH

??
hm, mamy przecież wyraźnie powiedziane: tytoń i napoje alkoholowe. Problem polega na tym, że to nie są jedyne nałogi... Można się przecież uzależnić od narkotyków, od leków, od komputera, od hazardu, od telewizji, od słodyczy, od nieciekawego towarzystwa(np. sekty), od tabaki, od wdychania gazu z zapalniczek, od samookaleczeń, od zadawania innym bólu(sadyzm)... Każda z tych rzeczy może stać się nałogiem. Czy każda z nich (a jest ich wiecej) powinna być wyszczególniona w punkcie dziesiątym PH?? Czy pnkt. 10 ma się stać długą aż do samej ziemi litanią, która zakazuje i przestrzega?
Myślę, że nie... Punkt uogólniony mówi nam o "nałogach" - czyli w gruncie rzeczy o wszystkim co powinno się tam znaleźć.
A skąd nasz harcerz będzie wiedział, czym dokładnie jest nałóg, a czym nie? My każemy mu nauczyć się na pamięć PH, a on spyta o co właściwie chodzi w punkcie 10...
Nie będzie takiej sytuacji (a przynajmniej nie powinno być)
My (jako zastępowi, przyboczni i drużynowi) dajemy przykład własnym postępowaniem. My mówimy: "Nie pij alkoholu -szkoda zdrowia! Nie pal papierosów - to świństwo! Nie rób tego i tamtego, przecież możesz zrobić TO i TAMTO (jest o wiele ciekawsze)"
A jak spyta, dlaczego harcerz ma tak postępować, pokażemy mu punkt :
Cytat:
10. Harcerz jest kulturalny i nie ulega nałogom.

I wszystko jasne. Mamy podstawę dla naszych słów i czynów, wyznacznik i grunt...
To naszym zadaniem jest uczyć i wychowywać. Prawo Harcerskie nie ma wychowywać, a jedynie nam w tym pomagać.
W punkcie dziesiątym chodzi przede wszystkim o silną wolę, umięjętność odmówienia sobie, zachowania umiaru . Wszystkie z wyżej wymienionych rzeczy mogą stać się nałogami, które zawładną nad naszym życiem, ale nie muszą...
I w gruncie rzeczy uważam, że nie ma większego znaczenia, czy ten punkt i wszystkie inne zostanie zmieniony czy pozostanie w obecnej formie. Więcej tutaj zależy od tego kto wychowuje... Jeżeli wie jak to robić to zarówno ze starym jak i nowym prawem sobie poradzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paluch
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 6CDH "Krzemień"

PostWysłany: Sob 17:21, 16 Gru 2006    Temat postu:

Po zastanowieniu się i przeanalizowanu kilku faktów, zgadzam się z Gwidonem.
Gwidon napisał:
Więcej tutaj zależy od tego kto wychowuje... Jeżeli wie jak to robić to zarówno ze starym jak i nowym prawem sobie poradzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Snajper
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 2CDH "Impeesa"

PostWysłany: Sob 17:22, 16 Gru 2006    Temat postu:

Gwidon napisał:
hm, mamy przecież wyraźnie powiedziane: tytoń i napoje alkoholowe. Problem polega na tym, że to nie są jedyne nałogi...
Patrz na moją poprzednią wiadomość.
Cytat:
NIE PIJE NAPOJÓW ALKOHOLOWYCH, nie ulega żadnym nałogom, nie próbuje używania narkotyków, pomaga innym w zwalczaniu nałogów.
- tu ci część zacytowałem. Jet to rozwinięcie naszego prawa.
Gwidon napisał:
My każemy mu nauczyć się na pamięć PH, a on spyta o co właściwie chodzi w punkcie 10...
To będzie nasza porażka.

Gwidon napisał:
A jak spyta, dlaczego harcerz ma tak postępować, pokażemy mu punkt :
Harcerz właśnie sam ma to zrozumieć czemu tak nie postępować. Nie ma postępować tak dlatego, że jest to w jakimś punkcie. Ma rozumieć czemu tak a nie inaczej. W przeciwnym razie jego niechęć do nałogu będzie bardzo cienkim murem, powstałym w wyniku zakazu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwidon
mat



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 2 CDH "Impeesa"

PostWysłany: Sob 17:51, 16 Gru 2006    Temat postu:

Zgadza się... Może niedokładnie się wyraziłem, ale właśnie to miałem na myśli
Snajper napisał:
Cytat:
Gwidon napisał:
My każemy mu nauczyć się na pamięć PH, a on spyta o co właściwie chodzi w punkcie 10...
To będzie nasza porażka.

Ja napisałem:
Cytat:
My każemy mu nauczyć się na pamięć PH, a on spyta o co właściwie chodzi w punkcie 10...
Nie będzie takiej sytuacji (a przynajmniej nie powinno być)


To samo

Snajper napisał:
Cytat:
Harcerz właśnie sam ma to zrozumieć czemu tak nie postępować. Nie ma postępować tak dlatego, że jest to w jakimś punkcie. Ma rozumieć czemu tak a nie inaczej. W przeciwnym razie jego niechęć do nałogu będzie bardzo cienkim murem, powstałym w wyniku zakazu.


Miałem to uwzględnić w swojej wypowiedzi, ale zapomniałem. Racja. Podsuwanie gotowych wartości nie jest dobre. Każdy ma własny rozum, każdy powinien sam zrozumieć dlaczego tak się postępuje, każdy musi dojść do tego sam, jednak pokierowany na właściwy tor przez przełożonego/rodzica/wychowawcę/.

Cytat:
A jak spyta, dlaczego harcerz ma tak postępować, pokażemy mu punkt :Cytat:
10. Harcerz jest kulturalny i nie ulega nałogom.


Tutaj miałem na myśli, że kiedy już damy przykład odpowiedniego zachowania, kiedy harcerz sam zrozumie jak postępować mamy jeszcze dodatkowe umocnienie tej nauki - punkt, który pokazuje: to jest właśnie odpowiednie dla harcerza.
I zapala się światełko: myślę i czynię tak samo jak harcerz=jestem harcerzem.
Wiem z własnego doświadczenia, że to jest ważne. Młody człowiek potrzebuje potwierdzenia, że przynależy już w pełni do jakiejś grupy. To ważna świadomość, gdy zdajemy sobie sprawę, że jakieś idee i wzorce postpowania (harcerskie, albo np. religijne) są jednocześnie naszymi własnymi.
To powinno działać w tej kolejności- najpierw kształtujemy swój system wartości, a później zdajmy sobie sprawę, że pokrywa się z jakimś już ustalonym i istniejącym...
Oczywiście zawsze jest ktoś kto wychowuje i kształtuje nasz światopogląd i w dużej mierze od niego zależy jak skończymy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:25, 16 Gru 2006    Temat postu:

Paluch napisał:

Jeśli chodzi o ksiądz - harcerz czy instruktor na szczeblu chorągwi to uważam że jest to inna kategoria harcerzy. Osoby te już są dorosłe i nie dają bezpośredniego przykładu harcerzom..


Nie rozumiem. Jak to? Najpierw piszesz że harcerzom nic nie wolno, że mamy dobre prawo, a teraz się okazuje że jest inna kategoria harcerzy którzy nie muszą przestrzegać prawa. Jak to? Jeden harcerz musi a drugi nie? Ksiądza - harcerza obowiązuje to samo PH co harcerza nie księdza. Przynajmniej tak mi się wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:32, 16 Gru 2006    Temat postu:

Snajper napisał:
Paluch napisał:

BZYK napisał:
Teraz w PH nie ma nic o narkotykach. Czy to znaczy że harcerze mogą ćpać.
Jest:

Cytat:
10. HARCERZ JEST CZYSTY W MYŚLI, MOWIE I UCZYNKACH, najpierw myśli, potem mówi, dba o czystość i piękno języka. Sprawy płci traktuje poważnie i odpowiedzialnie. Harcerz dba o zdrowie, NIE PALI TYTONIU I NIE PIJE NAPOJÓW ALKOHOLOWYCH, nie ulega żadnym nałogom, nie próbuje używania narkotyków, pomaga innym w zwalczaniu nałogów. Abstynencję traktuje jako ważny element troski o zdrowie, o hart ducha, o opanowanie słabości własnego charakteru.
hm. Stefan Mirowski
styczeń 1996 r


zaczerpnięte z: [link widoczny dla zalogowanych]

.


Mylisz się. W PH nie ma nic o narkotykach.
To co przytoczyłeś to (jak wiesz) komentaż do PH. Wykładnia dh Mirowskiego.
A to duuuża różnica.
Do prawa w nowym brzmieniu też można takie coś wydać. I wszystko było by jasne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BZYK dnia Sob 23:53, 16 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:51, 16 Gru 2006    Temat postu:

Snajper napisał:


BZYK napisał:
Co powiesz o księdzu –harcerzu. Powiedzmy Kapelan ZHP. Jest pielgrzymka na JG i podczas celebrowania mszy św. Pije wino. Rzecz na mszy całkiem normalna. Ale przecież to harcerz ! Instruktor.

To należy do jego obowiązków. Zresztą nie wiem czy wiesz, ale to nie jest zwykłe wino.. to jest pewien bardzo ważny symbol.

.


COOOOOOOOOOOOOO !!!!!!!????????

Ja rozumiem co to jest symbol i rozumiem symbol picia wina podczas mszy św. Powiedz mi tylko jakie to ma znaczenie że to wino jest trochę rozcieńczone wodą ?Tyle tylko że jest słabsze. Ma mniejszego KOPA wię harcerze mogą pić. W komentażu dh Mirowskiego nie jest napisane od ilu % harcerze mogą. Za to prawo mówi :...nie pije...

A jeśli ja bym pracował np przy produkcji alkoholu i do moich obowiązków należało by próobowanie produktu finalnego to SPOKO. Tak ?
Przecież to moje obowiązki. A 2 punkt PH obecnie mówi Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy. Nie mogę okłamywać szefa w pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paluch
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 6CDH "Krzemień"

PostWysłany: Nie 1:27, 17 Gru 2006    Temat postu:

Paluch napisał:
Po zastanowieniu się i przeanalizowanu kilku faktów, zgadzam się z Gwidonem.
Gwidon napisał:
Więcej tutaj zależy od tego kto wychowuje... Jeżeli wie jak to robić to zarówno ze starym jak i nowym prawem sobie poradzi...

Bzyk napisał:
I
Powiedzmy, że mam dziwna definicje harcerza.

Bzyk napisał:
II
W Prawie Harcerskim niema nic o narkotykach, lecz uczymy ludzi logicznego myślenia. Oni nie piją dlatego, że jest tak w Prawie. Oni nie piją dlatego, że ich tak wychowujemy. Dajemy im przykład postępowania. Prawo nam tylko pomaga.

Bzyk napisał:
III
Mówiłem, już o logicznym myśleniu.
Tak sami ksiądz-harcerz może pić wino na mszy, jak i harcerz może spożywać leki z alkoholem.

Troszeczkę pomyliłeś cytaty. Staraj się łączyć także notki, nie pisz ich jedna pod drugą. Paluch


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:02, 17 Gru 2006    Temat postu:

Paluch napisał:

Tak sami ksiądz-harcerz może pić wino na mszy, jak i harcerz może spożywać leki z alkoholem.

Troszeczkę pomyliłeś cytaty. Staraj się łączyć także notki, nie pisz ich jedna pod drugą. Paluch


Nie widzę żadnej pomyłki.
Skoro ksiądż ma obowiązki to co jeśli ja miałbym podobne opisane wyżej ???

Te wsztskie cytaty sprawiają mi jeszcze pewne trudności dlatego ich nie łączę. Nauczę się i poprawię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:05, 17 Gru 2006    Temat postu:

[quote="Paluch"]
Paluch napisał:
W Prawie Harcerskim niema nic o narkotykach, lecz uczymy ludzi logicznego myślenia.

Zgadza się. Podobnie można uczyć też wtedy gdyby nie było w prawie alkoholu i tytoniu.

Dziwi mnie że większość harcerzy całe PH widzi poprzez punkt 10. Tylko o tym jest dyskusja. Wszędzie i zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Snajper
Porucznik



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 2CDH "Impeesa"

PostWysłany: Nie 13:57, 17 Gru 2006    Temat postu:

BZYK napisał:
Ja rozumiem co to jest symbol i rozumiem symbol picia wina podczas mszy św. Powiedz mi tylko jakie to ma znaczenie że to wino jest trochę rozcieńczone wodą ?Tyle tylko że jest słabsze. Ma mniejszego KOPA wię harcerze mogą pić. W komentażu dh Mirowskiego nie jest napisane od ilu % harcerze mogą. Za to prawo mówi :...nie pije...
I nie pije z kolesiami pod sklepem. Szkoda że na mszy nie pije soku jabłkowego, ale tak już jest. To nie jest traktowane jak wino tylko: "Oto kielich krwi mojej" To istotna różnica. Zresztą tak jak to Paluch napisał, jeśli lekarz przepisał by alkochol jako lekarstwo, to trzeba to potraktować jako lekarstwo...
BZYK napisał:
Podobnie można uczyć też wtedy gdyby nie było w prawie alkoholu i tytoniu.
Owszem, ale jest. I czy w tym tkwi problem? Dlatego zmieniamy prawo?
BZYK napisał:
Mylisz się. W PH nie ma nic o narkotykach.
To co przytoczyłeś to (jak wiesz) komentaż do PH. Wykładnia dh Mirowskiego.
A to duuuża różnica.
Do prawa w nowym brzmieniu też można takie coś wydać. I wszystko było by jasne.
Zgadzam, się. Można dodać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aidy
chorąży



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 12 CDKH im. 12 Pułku Ułanów Podolskich

PostWysłany: Nie 17:28, 17 Gru 2006    Temat postu:

Widzę, że nikt nie rozumiem (bądź nie chce zrozumieć) co Bzyku ma na myśli Razz

Chodzi zasadniczo o dwie rzeczy:
1. "Określenie że nie wolno pić alkoholu i palić tytoniu to mało bo jest więcej nałogów niż tylko te dwa"

2. Jeśli ktoś robi coś bo musi to robić (tak jak ksiądz czy ktoś inny kto ma z alkoholem do czynienia) to łamie aktualnie obowiązujące PH.

I jak dla mnie to nie ważne, czy to wino to symbol czy nie symbol. Pije, więc nie postępuje zgodnie z prawem harcerskim. Ja oczywiście nie zarzucam tego księżom, bo rozumiem, że to wino ma znaczenie symboliczne. Ale po co mają łamać to prawo? Przecież można napisać ogólnie o nałogach i wtedy CI którzy są w porządku będą naprawdę w porządku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Nie 19:52, 17 Gru 2006    Temat postu:

A ja Bzyka rozumiem i uważam że mówi znacznie sensowniej niż ta gadka o innych kategoriach harcerzy i o oczywistości tego że jak się jest inną kategorią to można łamać prawo. Tak samo w żaden sposób mnie nie przekonują rozważania o możliwości picia z racji obowiązku i to jeszcze obowiązku nierzeczywistego (ale kit bo nie chcę wojny tutaj). W dodatku wkurzają mnie harcerze co tylko z tego powodu że nie piją czy nie palą uważają się za lepszych od tych którym się to zdarza.

A Ty się paluch nie czepiaj o cytowanie bo sam zacytowałeś pusty tekst. I olałeś i moje i Bzyka pytanie o to czym właściwie są "harcerze innej kategorii". I dalej nie wiedzę sensu w tej Twojej wizji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:34, 17 Gru 2006    Temat postu:

Snajper napisał:
I nie pije z kolesiami pod sklepem. Szkoda że na mszy nie pije soku jabłkowego, ale tak już jest. To nie jest traktowane jak wino tylko: "Oto kielich krwi mojej" To istotna różnica. Zresztą tak jak to Paluch napisał, jeśli lekarz przepisał by alkochol jako lekarstwo, to trzeba to potraktować jako lekarstwo...


Jak zawał tak zawał. Ja rozumiem co to jest. Tyle tylko że trzeba zrozumieć że przemiana wina w KREW CHRYSTUSA podczas mszy to jest symbol. Zresztą to nieważne. Chodzi o to że w PH nie ma nic o winie lecz o napojach alkohowych. Czy to co ksiądz pije nie ma nic % ???
Wystarczy sprawdzić.
Dlaczego tutaj nikt nic nie mówi o upadającym systemie wychowawczym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aidy
chorąży



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 12 CDKH im. 12 Pułku Ułanów Podolskich

PostWysłany: Pon 10:07, 18 Gru 2006    Temat postu:

Bzyku - to może ty coś napisz ;] Pewnie masz najwięcej do napisania ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna -> Poważne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin