100/24

Ika:) · Wysłany: Pon 15:56, 19 Mar 2007 Temat postu:

Dobry pomysł w sumie Wink

ale kto Ci na to pójdzie?

Pudel · Wysłany: Pon 22:27, 19 Mar 2007 Temat postu:

a ja mogę iść Smile

Paluch · Wysłany: Pon 22:35, 19 Mar 2007 Temat postu:

Więc idzie. Ja jestem szowinistą i wole iść z samymi facetami.
:p

Rambo · Wysłany: Wto 0:00, 20 Mar 2007 Temat postu:

Obawiam się że tydzień po wielkanocy tj (13-15.04) prawdopodobnie będzie zajęty

Paluch · Wysłany: Wto 1:15, 20 Mar 2007 Temat postu:

A co wtedy jest?

Jurek 1CDSH · Gość

Biwak Urodzinowy 1CDSH Cierń

(Informacje o biwaku na pewno będą na forum
jak będzie już wszytko na 100% pewne )

Paluch · Wysłany: Wto 12:06, 20 Mar 2007 Temat postu:

A w tą wilkanoc nie możemy się przejść?
:>

Snajper · Wysłany: Wto 16:05, 20 Mar 2007 Temat postu:

Dla kogoś kto dalej jest pod wpływami rodziny to wyjście w Wielkanoc będzie conajmniej trudne. Nie lepiej porostu tydzień po Urodzinach Ciernia?

Walter · Wysłany: Wto 16:06, 20 Mar 2007 Temat postu:

Ja bardzo chętnie preszedłbym się w wielkanoc. ;]

Rambo · Wysłany: Wto 19:22, 20 Mar 2007 Temat postu:

Macie może mniej wiecej wytyczoną trase?

Paluch · Wysłany: Śro 0:33, 28 Mar 2007 Temat postu:

MASZERUJ ALBO GIŃ.
W Piątek o 15.oo na PKP w Krzeszowicach, zbiórka 100/24. (Transport każdy indywidualnie). Na pewno idzie - Paluch, Milka, Szyman. Do zobaczenia w Piątek.

Jest pociąg z Częstochowy o 13.10 o 14.55 w Krzeszowicach.

hajdek · Wysłany: Śro 13:42, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ja tutaj dam taka mala uwage z mojej strony. Nie zaczynajcie rajdu okolo 15 to jest glupi pomysl i sam sie o tym przekonalem. Najlepiej zaczac okolo 20.

Paluch · Wysłany: Śro 14:28, 28 Mar 2007 Temat postu:

A tak z ciekawości, czemu 20.oo to miałby być dobry pomysł?
Ps. Godzina na pewno sie już nie zmieni.

hajdek · Wysłany: Śro 15:38, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ostatnio doszedlem do takiego wniosku z Arturem Lipowiczem. Dlatego ze zaczynasz o zmroku i jestes wpelni sil. Taki pierwszy kryzys jest po okolo8-10 godzinach i jak sobie policzysz w przypadku kiedy startujesz o 15 bedzie wtedy godzina 1-2 w nocy. Wtedy jest ciezko sie wydostac z danego miejsca w ktorym sie znajdujesz. Ja sam zauwazylem ze w nocy jest mega zimno i nie jest to dobry czas na odpoczynek jakis dluzszy niz 2 minuty:)

Paluch · Wysłany: Śro 19:10, 28 Mar 2007 Temat postu:

hajdek · Wysłany: Śro 19:48, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ja opieralem sie na doswiadczeniu Artura. Mimo wszystko sadze ze jest to nieprzypadkowe Smile

Moze dlatego start kozielaka wyczynowego zaczyna sie od 18 do 20. Zreszta to byla tylko propozycja z mojej strony Smile

Zrobicie jak chcecie. Zycze Wam powodzenia.

Paluch · Wysłany: Śro 20:12, 28 Mar 2007 Temat postu:

Nieistniająca już impreza o "nazwie" Koziel zaczynała się tak późno, ponieważ ludzie musieli wrócić ze szkół i się spakować.

hajdek · Wysłany: Śro 20:37, 28 Mar 2007 Temat postu:

Chyba Paluch zle zrozumiales. Koziel zaczyna sie w piatek rano Smile

natomiast trasa wyczynowa wieczorem. Jesli wszyscy beda mowic ze ta impreza umarla to chyba nie pomoze w probie poprawienia go. Ja bede napewno na Kozielaku w tym roku i na nastepnych jezeli do takowych dojdzie Smile

Snajper

W związku z tematycznym 100/24 składam serdeczne gratulacje!

offiec

dokładam się do gratulacji Very Happy

i jestem pod wrażeniem :] 100/21 piękny wynik

to teraz wy dziewczyny pokazcie na co was stać!

Paluch

lipi

co zauważyłem przeglądając dyskusję:

1) Fakt bałaganu w wypowiedziach, ponieważ przez kilka postów na tym temacie było nie na temat np. te z papierosami.

2) techniki przechodzenia takiegio są różne i to czy rano czy wieczorem start to jest indywidualna sprawa każdego Harpagana (maja rację Ci co mówią, że rano lepiej i Ci co mówią wieczorem też nie są w błędzie.

3) co do dziewczyn i wyczynu: kiedyś miałem okazję iść na rajdzie nocnym 50 km w 12 godz. faktycznie przeszliśmy w 10 godz. z 2 dziewczynami w wieku niespełna 16 lat. I to już był dla nich wyczyn. Myślę, że duży i gdyby potrenowały marsze kondycyjne to 100 km. robiłyby w 21 godz., ale im wystarczyło sprawdzić się na tyle i to była dla nich satysfakcja.

4) nie ten jest "Wielki co dużo możę, tylko ten, który potrafi innych zmobilizować (zmotywować) do rzeczy wielkich".

Dla tych co nie zrozumieli metafory: Zróbcie chłopaki taki rajd dla dziewczyn i przygotujcie je do tego marszu i zmotywujcie je do przejścia odcinka większego niżby same mogły przekść.

Jeśli tego dokonacie będę mówił do was Wielcy, a nie nie tylko pyszałkowate Harpagany.

5) jeśli mogę spytać jak biegła wasza trasa marszu i ilu was było i ilu dotarło do mety cało Smile

6) Jak wrażenia wasze po marszu, co wam najbardziej doskwierało i z czym mieliście kłopot podczas marszu.

pozdrawiam "Ten co lubi chodzić i motywować innych do wyczynów"

A i jeszcze jedno, kto z was wybiera się na trasę wyczynową na Kozielu

Może macie ochotę 1-3 czerwca uczestniczyć w rajdzie Ektremalnym po Jurze bo słyszałem, że taki będzie organizowany (oprócz porzejścia 100 km na czas będą punkty kontrolne z zadaniami typu wspinaczka, kajaki, strzelanie i jakieś takie jeszcze, a i INO też ma być.

cena może trochę zaporowa, 40-50 zł, ale będzie o co walczyć nagrody za minimum 300 zł na osobę dla najlepszych zespołów

Zespoły 2 osobowe w kategorii powyżej 16 lat /kat. Męska, Damska i Mix

afaratka

jeszcze na kursie myślalam, ze pojdę na rajd Kozielewskiego... a teraz nie wiem, zależy od dziewczyn z zastępu...

[pozdrawiam "Ten co lubi chodzić i motywować innych do wyczynów" ]
Mnie można zmotywować do czegoś Smile

Paluch