Kilka słów o Rocie

Paluch

Od Baranala 12:38:00
Czuwaj!To znowu ja. Tym razem już nie jako komendant Roty, ale jeszcze w tej sprawie. A więc: chciałbym Was prosić abyście napisali kilka słów o naszym rajdzie. Wiem że nie był ideałem, ale potrzebuję szczere opinie uczestników. Na waszych opiniach chcemy bazować przygotowując 34 rajd Rota na którym mam nadzieję za rok się zobaczymy. Pierwszy raz byłem komendantem, organizatorzy też nie mieli wielkiego doświadczenia. Napiszcie co umknęło naszej uwadze? Co chcielibyście powtórzyć a czego nie ? Jaki panował klimat ? Jak oceniacie pracę oboźnej i komendanta ? Jak bawiliście się Wy, a jak wasi ludzie ? Co było dobre a co złe. Oraz wyraźcie się na temat:Gry warszawskiejApelu poległychKominka NocnejGry o strajkuNegocjacji z rządemFestivalu oraz tego co jeszcze przyjdzie Wam na myśl. Spróbujcie ocenić nasz rajd w szkolnej skali. Proszę poświęcicie nam trochę czasu, bardzo nam na tym zależy. Dzięki jeszcze raz i do zobaczyska na następnej Rocie (albo wcześniej)

Draug

Ogólnie było fajnie tylko co do tematyki to jak dla mnie to zbyt polityczna i na następną rote prosiłbym Stopa z Janek do częstochowy wcześniej niż o 1 w nocy.
Co do Apelu poległych to był jakoś wyjątkowo krótk. A do Gry w której należało negocjować z rządem to ekipa która chodziła po punktach w naszym przypadku nie wiedziała po co to robi po co były punkty bezosobowe i jak działały rundy to się dowiedzieliśmy w trakcie. Ale to może z winy naszego kochanego Palucha.
A to że drugiej nocy wygonili nas do spania to jak można było jak można spać w ostatnia noc biwaku!!!