Znajomość Zasad musztry i ceremoniału harcerskiego ZHP

Dzidek

Nowy temat w kwestii zapytań, porad związanych z wykładnią zapisów w Zasadach musztry i ceremoniału harcerskiego.
Wiec ktoś coś ma w tym temacie??
Zapraszam i pozdrawiam

Aidy

Ja mam pytanie. Czy w myśl przepisów dozwolone jest korzystanie z nieaktualnego regulaminu musztry?

I pytanie do Krzemienia/Ciernia etc. - czemu używacie starego regulaminu? (nie wiem jak jest u was na codzień, bo widziałem tylko przez 3 tygodnie)
Nie żeby mnie to raziło. Bardziej po prostu mnie to dziwi. Nie zapytałem się na obozie, sam nawet nie wiem dlaczego.

Paluch

Apele według starego regulaminu musztry jest "ładniejszy".
Przyzwyczajaliśmy się już do komend takich jak:
"Na prawo patrz!" - której nie ma w nowym regulaminie.
"Rozkaz" - zamiast "Służba", podczas otwierania sprawności.
"Drużynowi odprowadzą drużyny do zajęć" - Koniec apelu, tej komendy podobno już nie ma w nowym regulaminie.

Także duże znaczenie ma tu przyzwyczajenie ( i "Tradycja" :] - zawsze wszystko na odwrót)

Wcielone ZŁOTKO

Myślę że oczywiste jest że z momentem uprawomocnienia się nowego regulaminu stary jest nieaktualni i obowiązuje nowszy.

No i Paluch ma rację, stare regulaminy (u nas w drużynie też) czasem obowiązują przez zwykłe przyzwyczajenie do nich. Ale przynajmniej u nas staramy się (staraliśmy?) je odnawiać żeby nie być za bardzo "w plecy" Smile

Aidy

Oczywiście ten stary "ceremoniał" też wydaje mi się fajniejszy, powiedziałbym: bardziej klimatyczny, po prostu dziwiłem się czy tak można, bo według logiki to niebardzo.

Więc kontynuując ten temat mam następne pytanie - co może być zapisane (jeśli chodzi właśnie o takie rzeczy) w konstytucji drużyny a co nie? Czy taka tradycja, jak używanie starych koment lub jakichś innych, nieistniejących może być gdzieś zapisana i zalegalizowana?

Wcielone ZŁOTKO

Ogólnie raczej nie. Jeśli robisz sobie jakoś inaczej w drużynie to jako taką własną obrzędowość możesz sobie mieć, ale jeśli jesteś już w większym gronie to należy robić jak regulaminy nakazują Smile

Jako przykład podam Ci kawałek regulaminu musztry (mam nadzieję że jest w miarę nowy bo nie mogę się przez stronę zhp do nowszego doklikać):

Aidy

To z tego co przeczytałem wynika, że połowa Hufca chyba nigdy na oczy nie widziała regulaminu mundurowego ani regulaminu musztry Razz

Paluch

Widzieć widziała, ale znaczna większość ich nie przeczytała. :]

BZYK

Paluch

BZYK

Wcielone ZŁOTKO

Jej, Rzeczywiście. A ja dałem sobie to wmówić...

BZYK

Może to nie Ty dałeś sobie wmówić, tylko ONI uczyli nie przygotowawszy się wcześniej do tego.

Snajper

Co do "Na prawo patrz" to od Unita słyszałem, że jest ta komenda ale tylko na apelach na poziomie conajmniej hufca i wyżej (chorągwi). Natomiast nie istnieje ona przy meldowaniu na obiadek itp.

Wcielone ZŁOTKO

Znaczy na poziome drużyny już nie?

Snajper

Owszem. Tak to jest dziwna teoria, ale Unit akurat był (jest?) na bierząco.

Wcielone ZŁOTKO

To jest teoria tak dziwna że aż niewiarygodna. Z tego co patrzę w regulamin to nie ma rozgraniczenia czy apel jest na poziomie hufca czy drużyny... czyli na mój ZŁY rozum apel to apel.

Aidy

Nie wydaje mi się, żeby to było gdzieś aż tak rozgraniczone. Może to taka tradycja czy cuś? Razz

Raczej nie...

BZYK

Apele są rozgraniczone lecz jak zwykle jest pewna luka.
[link widoczny dla zalogowanych] strona 18

Przykłady komendy NA PRAWO PATRZ :
Prowadzący kolumnę, idący na czele kolumny, na kilka kroków przed trybuną honorową podaje komendę: “BACZNOŚĆ, na prawo PATRZ”, sam zaczynając salutować.

Z chwilą przybycia komendanta jednostki (przełożonego wyższego szczebla) prowadzący uroczystość podaje komendy: “Hufiec (chorągiew) BACZNOŚĆ, na prawo (lewo) PATRZ”.

Przed zakończeniem części oficjalnej uroczystego apelu prowadzący uroczystość podaje komendy: “BACZNOŚĆ, na prawo (lewo) PATRZ, poczet sztandarowy – ODMASZEROWAĆ”.

Maszerując honory sztandarem oddaje się salutując przez pochylenie sztandaru na komendę “Na prawo (lewo) PATRZ”.

Tak szczerze mówiac nawet jeśli czegoś nie ma w regulaminie a jest zrobione z sensem w odpowiednim momencie i jest zrozumiałe to świat się chyba nie zawali.

Ciekawostki:
Ceremoniał harcerski oparty jest na wybranych elementach “Ceremoniału wojskowego” obowiązującego w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

-szkoda że komendy nie są jednakowo nazwane, było by łatwiej

Układ tematyczny “Zasad” odbiega jednak od schematu “Regulaminu musztry wojskowej”.

-oj bardzo, więc w jaki sposób...

Zachowanie się pocztu sztandarowego musi być zgodne z “Zasadami musztry i ceremoniału harcerskiego” i “Ceremoniałem wojskowym”.

Snajper

BZYK

Wiesz, jeżeli na karcie jest pytanie:
Czy w regulaminie musztry występuje komenda NA PRAWO PATRZ ?
to dla mnie odpowiedź jest tylko jedna: TAK lub NIE.
W tym wypadku TAK.
Co innego jeśli w pytaniu jest - kiedy, okoliczności, komu- wtedy należy opisać.
Na pewno ktoś kto konstruował pytania na tym kursie doczytał regulamin (Lub tylko słyszał) tylko do strony 16: Nie należy stosować meldowania 3-stopniowego.
Nie podajemy tez komendy “Na prawo/na lewo/raport/sztandar/ itp. – PATRZ”.
Pozostaje nam tylko ubolewać że są osoby wtedy źle ocenione które tak naprawdę mogły mieć lepszy wynik. Może nawet nie zdały. Było za to 6 punktów-pamiętam.

Dzidek

Wiesz Bzyczku ja mam skserowane te pytania testowe z dwóch kursów i jest na nich czarno na białym że oceniający popełnia błąd a nie kursant. Na temat sensowności niektórych pytań to no coments, choć zastanawiam się nad przytoczeniem ich w osobnym dziale KSZTAŁCENIE lub KURSY FUNKCYJNYCH.
Co nauki z zasad musztry na kursach jest to porażka. Jeden z prowadzących te zajęcia został zagięty przez kursantów na prostym zagadnieniu z tych zasad!! A przecież powinna prowadzić to osoba która ma to w przysłowiowym "paluszku". No cóż tak to u Nas jest na kursach!!
Aidy piszesz że połowa hufca nie widziała regulaminów chyba na oczy, co jest dziwne bo chyba większość drużynowych jest po kursach gdzie powinno tą wiedzę im wpoić!!
Co do naszego regulaminu musztry i ceremoniału uważam podobnie jak Bzyk że jest w wielu rzeczach sprzeczny z regulaminem wojskowym na którym podobno jest wzorowany.
A co do apelu komenda " na prawo patrz" to jeszcze pikuś do tego jak wygląda sytuacja w drużynach z inną sytuacją, kiedy prowadzący apel podaje komendę "spocznij" po komedzie "Zastępami meldować" Oj ile wersji to już moje oczy widziały a uszy słyszały. A podobno mamy jeden regulamin!

fort

Wiecej czepiania sie niz to warte, najlepiej skoczcie sobie do gardel!!!
W zyciu nie widzialem takie natarcia na osoby, którym mówicie na codzien czesc,a za plecami wyzywacie od najgorszych. Gratuluje Bzykowi i Dzidkowi niesamowitej madrosci, ciekawe ze sami tylko skarzycie sie na innych prowadzacych kursy, a sami ich nie prowadzicie. Poza tym nie chcielbym miec z Wami nic wspolnego.

Dla mnie jestescie zwyklymi ... ktorzy w harcerstwie moga zaspokoic wlasna potrzebe samouznania. I nie pisze w zwiazku z tym tylko tematem, ale Waszym ogolnym przechwalaniem sie wiedza i brakiem jakichkolwiek zasad savoir vivre, tóre mówią również o stosunkach z innymi ludzmi oraz tonem wyrazania sie...

BZYK

Nikogo nie obgadujemy bo mówimy o tym przy każdej okazji otwarcie. Nie jest to obgadywanie.

Prowadzić kursy? - zależy co przez to rozumiesz. Nigdy nie odmówiłem prowadzenia zajęć na kursach.

Jeśli chce się coś powiedzieć- nauczyć np na kursie to trzeba się do tego przygotować.
Także do pisania tutaj. Wielu rzeczy nie wiesz a piszesz.

Dzidek

Do forta:
1.no pewnie my tylko umiemy skakać do gardła
2. chyba jednak mało widziałeś w życiu!
3. taktyka mówienia cześć, a potem obgadywania za plecami, została przejęta przykładem odgórnym od naszego przełożonego!
4. dzięki za gratulacje mądrości, ale my nie uważamy się za mądrych, lecz za osoby, które w danym konkretnym temacie mają wiedzę!!
5. My nie skarżymy się na prowadzących, my tylko pokazujemy ich błędy, a bardziej mamy pretensje do osób odpowiedzialnych za kursy!
6. że sami nie prowadzimy, jednak mało wiesz co było wcześniej a jak jest obecnie z naszym udziałem jako kadry kursów!
7. " ...Poza tym nie chcielbym miec z Wami nic wspolnego...", i vice versa, oprócz pewnego grona osób będących na poziomie.
8. Nie samouznania tylko poklasku, orderów, zaszczytów, pensji jako kadry obozów i tych zaszczytnych funkcji w hufcu, by się nimi chwalić i BYĆ STRASZNIE WAŻNYM i COOL.
9. Pewnie wszędzie się przechwalamy naszą wiedzą i przepraszam że tyle umiem i wiem, z czego mam wielki żal do siebie po co tyle się nauczyłem w ZHP, bo obecnie jest to mało istotne!
10. mówisz że "... brak jakichkolwiek zasad savoir vivre..." u Nas, a u Ciebie też nie lepiej bo sam enigmatyczny nick "fort", to niestety za mało by spełnić podstawową zasadę savoir vivre by sie przedstawić!!
Pozdrawiam