[było: dziwny język] Wikipedia.

afaratka

Ja uważam, że wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem informacji i już wiele razy sie przekonałam o tym w szkole, gdy czytałam na historii jakąś prace,a profesorka mówi, że to jest totalna głupota. Pamiętajmy, że każy może edytować wikipedie.

Wcielone ZŁOTKO

Czy w tym konkretnym przypadku widzisz jakiś błąd w wikipedii? Pamiętajmy o tym że typowe encyklopedie nie są w stanie nadążyć za nowościami. Wątpię żeby w najbliższym czasie w typowej encyklopedii znalazło się hasło 133tspeak.

Max

pamiętaj też, że to co uczyła się Twoja profesorka może być nieaktualne. Nie mów nie Wikipedii bo to bardzo fajne źródło informacji. Porównaj to co jest napsiane na Wiki z jakimś innym wiarygodnym(!!) żródłem. Ja bardzo częśto korzystam z Wikipedii i jeszcze się nie zdarzyło żebym coś miał nie tak. Inna sprawa, że zdarzało sie że 90% klasy na prace domową przynosiło identyczną notatkę Razz

P

afaratka

sorry, co Ty możesz wiedzieć o mojej profesor? :/ sugerujesz, że ma nieaktualne informacje. I wolę wierzyć jej niż internetowej encyklopedii.
Nie widzę tam nic złego w tym cytacie.
Nie lubie[Wikipedii, nie ufam temu, co tam jest napisane i tyle. KAŻDY CHYBA MOŻE MIEĆ SWOJE ZDANIE. A jak ktoś tutaj napisze swoje i jest inne od reszty to od razu wszyscy wielka aferę o to robią, byleby się o coś pokłócić -byle o co !

Czarek

Max

"może" nie równa się "jest" (czytamy ze zrozumieniem)
ja też wolę wierzyć swoim nauczycielom, niemniej nie ma ludzi nieomylnych
nie ufasz Wikipedii. Szanuję to. Poradziłem Ci, że Wiki jest fajnym narzędziem i jeżeli się z nią ostrożnie obchodzić jest bardzo przydatna i wygodna. Ale tylko poradziłem (znowu: czytamy ze zrozumieniem)

Pozdrawiam

Max

Skiper

Walter

Ja nie będę wierzyć nauczycielom, bo oni nie są z tego świata, to są UFOle które przybywają na świat, wchodzą w umysł nauczycieli, aby oni wyprali mózg jeszcze młodym ziemianinom. Razz

I w ten sposób chcą zawładnąć nad ziemią. ;p

Snajper

froggina

Wcielone ZŁOTKO

Nie. Każdy może zmienić treść i od razu zmiana będzie widoczna. Może wpisać największe głupoty. Na tej samej zasadzie każdy może dopisać do artykułu że wymaga on weryfikacji dodając w treści {{Weryfikacja}}.

Mimo tego że można skasować/wstawić jakąś bzdurę. Czesto ktoś kto się opiekuje danym artykułem śledzi zmiany w nim dokonane i może łatwo je cofnąć.

Zresztą. O wikiepedii proponuję poczytać na... wikipedii: [link widoczny dla zalogowanych] Wink

Co do wiarygodności wikipedii kontra wiarygodności nauczycieli... No cóż czytając wikipedię trzeba się zastanawiać czy coś co czytamy jest prawdziwe, słuchając nauczyciela też trzeba. Może trochę mniej bo trudniej sprawić żeby nauczyciel mówił nam straszne bzdury. Ale ogólnie im bardziej wierzymy w nieomylność jakiegoś źródła informacji tym bardziej możemy zostać wprowadzeni w błąd.

A właśnie. Jest coś takiego jak wiarygodna wikipedia. Kliknijcie [link widoczny dla zalogowanych] i zwróćcie uwagę na "zostały przejrzane oraz poprawione przez grupę kilkudziesięciu redaktorów".

Takie jest moje zdanie, hough! Wink

afaratka

ogólnie to nie wierze we wszystko, co mówią wszyscy moi nauczyciele, ale akurat co do wiarygodności przekazywanych wiadomości przez prof od historii nie mam żadnego Ale. Koniec w tym temacie.

Wcielone ZŁOTKO

A do mnie właśnie po rssach przyleciała nowa informacja:

froggina

Całkiem ciekawe, ale hasło "reklamy przynoszące zyski" kojarzą mi się z wielkimi, migającymi i nie dającymi się zamknąć obrazkami... Ale może jestem tylko pesymistką Wink

Wcielone ZŁOTKO

Może to będą reklamy w stylu googlowych [link widoczny dla zalogowanych] a te nie są tak namolne jak flashowe paskudztwa.

Walter

Tak poza tym, to dla mnie jakaś baba nie jest wiarygodla tylko dlatego, że ma profesor przed nazwiskiem. Wink

froggina

Ja też nie wierzę w każde słowo nauczycieli i nie uważam ich za świętych. Zwłaszcza że znam może dwóch, trzech nauczycieli których można naprawdę uważać na autorytet.

Walter

Ja nawet jednego takiego nie znam. ;p

afaratka

to pech.

Snajper

Do brzegu proszę...