Hufiec. Pozytywne i negatywne strony.

Paluch

Przeniosłem tu jeden posty z działu "Strona Hufca", a także zacytowałem dwa post Dzidka (skopiować nie mogłem, więc musiałem użyć cytatu)

Paluch

Paluch: Post został napisany Śro 22:13, 08 Lis 2006

Paluch

Paluch

Dzidek

Dzieki Paluch
Faktycznie dobry pomysł nowego teamtu. I co do niego, powtórzę co napisałem w innym poście w innym temacie:
NASZ HUFIEC jak to fajnie brzmi, ale czy tak w rzeczywistości jest??
Najdziwniejsze że jak NAS potrzeba do pracy to szafuje się hasłem że HUFIEC JEST NASZ, a jak by porozmawiać o ważnych decyzjach w sprawach NASZEGO HUFCA to juz bez NAS. A juz konstruktywne krytykowanie i wskazywanie konkretnych błędów, to jak zamach stanu!!
Tak to niestety jest!
Dalsze wypowiedzi bardziej w temacie juz wkrótce
Pozdrawiam

Kuni Jinoku

Dzidek

Dla Kuni Junoku:
Masz moje słowo, że dostaniesz materiał poparty argumentami i przykładami. Tylko trochę cierpliwości bo mam trochę na tapecie ważnych i pilnych spraw (plan kursu zastępowych, konstytucja i inne bieżące sprawy drużyny). Musze to domknąć, a czas mnie goni!
Na teraz taka drobnostka jak rozkazy komendanta hufca.
Mimo naszych postulatów o staranniejsze i poprawne pisanie rozkazów nadal jest to samo! Błędy w pisowni, 2 krotne odwoływania osoby z funkcji, cześć osób jest niezwolnionych z funkcji lub ze składu mimo że na ich miejsce powołano innych itd. Dłuższa lista tego jest . Rozkazy komendanta powinny być przykładem dla wszystkich druzynowych! Ale fajniej jest pisać kolejne sprostowania niż dokładnie przejrzec i poprawić co sie aktualnie pisze! Nawet we własnym rozkazie komendant pisze błędnie własne nazwisko! Shocked

A gazeta powinna być obiektywna, pozwalając każdej ze stron wypowiedzieć na każdy temat!
Się pracuje w media to się wie!
Pozdrawiam

Aidy

To kiedy Szaniec szykuje zamach stanu? Wink

Paluch

komar

hufiec jest dla nas-z założenia tak powinno byc,ale czy tak jest?moim zdaniem delikatnie mówiąc nie zawsze,i sami o tym doskonale wiecie.do czego jest nam potrzebny?-a np.zgłaszając biwak w hufcu jestem ubezpieczony oc.dalej np.drużyna jest jednostką organizacyjną zhp hufiec cz-wa i dajmy nato sprawy finansowe są załatwiane w hufcu itd.itp.
jak nam przeszkadza-to każdy z was wie najlepiej.pewnie często po prostu nie można się z kimś dogadac tak jak w normalnym cywilnym życiu.

komar

co do gazety to możemy pogadac.tak się składa że byłem naczelnym czuj-ducha i mogę udzielic wszelakich informacji.
chciałbym też powiedziec że nikt z szańca nie zamierza przynajmniej w najbliższym czasie szykowac zamachu stanu w hufcu ani zostawac komendantem hufca.przykładów o których mówi dzidek też miałbym sporo i mówimy o nich np.na zjazdach hufca.co do "dziwnych"osób garnących się do naszego hufca szczegulnie interesuje mnie R.K którego znam od 1988r.i nie tylko z tego hufca.jest to człowiek
z ogromną historią nie koniecznie dobrą ale o tym nasz komendant wie doskonale.

wojtas

kolejny rozkaz kolejne sprostowanie

komar

jeszcze chyba nie było rozkazu tego komendanta żeby był bez błędu.

Walter

wojtas

Walter

Oki a teraz mi odpowiedz na drugie pytanie.

Aidy

Walter - wszystko ok, jeśli ktoś popełnia jeden, dwa, trzy błędy... Ale bez przesady!

Snajper

wojtas

za tą wypowiedź szacunek, zgadzam sie w 100%

Elwis

Ej panowie jeno WORD wychwytuje tylko ortograficzne!!! Skąd program ma wiedzieć czy dane nazwisko się odmienia czy nie?? Przykład do... wiecie do czego...

BZYK

Walter

No to możesz się z nią zgadzać, ale tak jak napisałe Lewy, WORD nie poprawi wszystkich błedów takich jak nazwiska, a z tego co widziałem to tylko w nazwiskach były błędy. No faktycznie Snajper, ale życie tego człowieka ogranicza się tylko i wyłącznie do robienia prac pisemnych na komputerze?(to nie był dobry przykład)

BZYK

Dzidek

No właśnie, każdy z Nas popełnia błędy.
Komendant też człowiek, ma prawo jak każdy popełniać błędy w swych rozkazach. Lecz jeśli kilka osób, kilkakrotnie zwraca komendantowi uwagę do pisowni, to chyba powinien sie postarać by je wyeliminować! Efekt tego jednak jest mizerny! Przecież pisząc rozkaz, po napisaniu jego treści powinno sie sprawdzić czy treść jest dobrze napisana (przynajmniej ja tak robię!). Jak samemu nie ma czasu sprawdzić poprawności, to przecież ktoś inny może sprawdzic czy jest ok!! Pewnie że z nazwiskami można sie pomylić, ale mistrzostwem świata jest napisanie w rozkazie błędnie swojego nazwiska i to kilka razy!! Warto zobaczyć!
To jest dawanie dobrego przykładu??
A podobno człowiek uczy się na błędach!! Czy tylko w teorii??
Zreszta jak Bzyku dodał w tych rozkazach nie tylko są błędy w nazwiskach. Bo jakby tak na podstawie rozkazów wyszczególnić skład Komendy Hufca, to byście bardzo sie zdziwili co jej ilości i osób, które są w jej składzie!! Ale co tam jest dobrze (w niektórych mniemaniu), byle do przodu nie ważne w jakim stylu!!
Pozdrawiam

Aidy

Word może nie podkreśla błędów innych niż ortograficzne... Ok, powiedzmy, że się zgadzam :] Wypadałoby jednak przeczytać przed opublikowaniem co się pisze. Ja jakbym takie babole co chwile strzelał to bym sie ludziom na oczy nie pokazał. I nie mam tutaj za złe tego jedynie komendantowi. Jeśli ludzie z KH wiedzą, ze komendantowi się zdarza mylić, to wypadałoby, żeby chociaż czytali co udostępniają szerszemu gronu (zresztą BZYKU już wcześniej o tym napisał). Zero jakichkolwiek dobrych chęci ze strony całej ekipy KH...