Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna -> Poważne -> Nieudany obóz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
harcerka
marynarz



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:50, 31 Lip 2006    Temat postu: Nieudany obóz

Własnie wróciłam z obozu i jestem zszokowana tym co zobaczyłam. O ile mi sie wydaje kadra powinna dawac nam przykład, być dla nas autorytetem. A tu u nich w namiocie piwko i wódka. Nawet specjalnie sie nie kryli. Jedyny ich usmiech spowodowany byl nie przyjaznym nastawieniem a zbyt duza iloscia alkocholu. na obozie nie bylo w_ogóle typowego harcerskiego klimatu, wszystko podstawione pod cywili. Zajecia na kąpielisku, opalanie sie różowych landrynek. Wyjscia na miasto stałe punkty programu. Zadnych gier ekstremalnych alarmow gier nocnych oraz harcesskiej dyscypliny. Dziewczyny w obcislych ciuszkach i spodniczkach placzace z powodu granatu, nazelowane fryzurk chlopaków i ich dresy. TOTALNE DNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czy to byl w_ogóle oboz harcerski czy zwykla kolonia??

Korekty dokonał Wcielone ZŁOTKO


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Walter
Porucznik



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:32, 31 Lip 2006    Temat postu:

smutne Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Pon 17:59, 31 Lip 2006    Temat postu:

Co to był za obóz? Przez kogo organizowany? Może ktoś przeczyta i nie zmarnuje sobie wakacji. Co do samego obozu to cóż... Z tego co słyszę to niektóre tak właśnie wyglądają. Ale na pewno nie wyglądają tak *NASZE* obozy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurak
chorąży



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 1CDSH "Cierń"
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:39, 31 Lip 2006    Temat postu:

heh słyszałem już o tym obozie Smile czy to nie było przypadkiem Koronowo ?? organizowane przez Szaniec ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koman
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:48, 05 Sie 2006    Temat postu:

E sorx ja bylem w koronowie moze i bylo monotonnie ale alkocholu u kadry nie widzialem ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koman
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:51, 05 Sie 2006    Temat postu:

Koman napisał:
E sorx ja bylem w koronowie moze i bylo monotonnie ale alkocholu u kadry nie widzialem ...
(zmiana cytatu)
dresow tez nie widzialem chyba bylem w innym miejscu w koronowie a a te laski w spudnicy to byly cywili Sad ale widzie ze skoro ktos tak pikantnie wypowiada sie na ten tema to niech chociaz sie przedstawi Wink oboz tez mi sie nie podobal ale tu kos tak jak bby opisywal nie to co pamietam Rolling Eyes nierozumiemm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasieńka:D
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ponury :)

PostWysłany: Sob 11:31, 05 Sie 2006    Temat postu:

Sorry ale ja również byłam w Koronowie i wcale niebyło żadnej wodki ani piwa. "Harcerko" nieprzesadzaj z ta wypowiedzia wcale tak zle niebyło . A na kompielisku to że dziewczyny wygladały jak "landrynki" to sie niedziwie bo to jest kostium kompielowy i to jest nieuniknione. Dla mnie osobiście niebyło AŻ tak źle no moze było nudno i dennie może było i pod cywili. Dla mnie osobiście nudzenie sie było fajne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koman
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:45, 05 Sie 2006    Temat postu:

DOkładnie Cool
A ja czekam z niecierpliwością aż ta Harcerka sie przedstawi
ja jestem Kamil z 32ŚWDH Zwiad moje gg to 205387
czekm na az sie przedstawisz.... ,,Harcerko" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cola
marynarz



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZWIAD !! :)

PostWysłany: Sob 11:53, 05 Sie 2006    Temat postu:

hm... w sumie to ja nie wiem. może alkohol wsrod kadry byl, nie wiem nie wnikam, jakos zbytnio mnie to nie interesuje... no, ale jezeli byloby to widac to mysle, ze widzialo by to wiele osob, a nie jedna. Bo mysle, ze jest wiekszosc ktora nie widziala. Obóz mi sie nie poodbal, tzn. byly mile chwile nie powiem, towarzystwo bylo super wiec wszystko jakos mzona obrocic kota ogonem ze nie wychodzi tak zle. Monotonnie bylo racja, ale kazdy mgol sobie tez czas sam zorganizowac Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samara
starszy bosman



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 17 CSDSH "PONURY"
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:22, 05 Sie 2006    Temat postu:

No może było trochę za dużo wolnego czasu, ale czy to nie drużynowi mieli zadbać o czas w drużynach? Przecież nie zawsze trzeba było leżeć na plaży jeśli cos drużyna sobie zorganizowała.
Jeśli chodzi o dziewczyny w opcisłych ciuszkach.. hmm... a czy Ty jeśli pojechałabyś na obóz pierwszy w swoim życiu nie będą harcerką wiedziałabyś dokładnie co wziąść? Bo ja myśle, że nie... A o jakie dresy chodzi?! Bo moze rzeczywiście Ty nie byłaś w tym Koronowie co my...
I myśle, że ten obóz nie był może super hiper, ale BYŁ harcerski :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Sob 22:56, 05 Sie 2006    Temat postu:

Na wstępie proponuję zauważyć że ona nigdzie nie napisała że była w Koronowie. Jak narazie to wasze domysły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koman
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:50, 06 Sie 2006    Temat postu:

Własnie wróciłam z obozu i jestem zszokowana tym co zobaczyłam<-- to jej I zdanie i raczej wskazuje na to ze byla w koronowie Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: http://impeesa.pl

PostWysłany: Nie 14:16, 06 Sie 2006    Temat postu:

Wskazuje != stwierdza jednoznacznie, więc zamiast od razu tłumaczyć że na jakimś obozie wcale nie było alkoholu może jednak poczekajcie na informacjie czy chodzi o ten obóz właśnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruk
chorąży



Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 21:29, 06 Sie 2006    Temat postu:

Co do Koronowa i organizacji własnego czasu, to słyszałem że z tym było ciężko. Niektóre drużyny chciały organizować gry i miały plany gier, nawet dla całego obozu, a tu ciach kadra mówi że teraz wszyscy idą na plaże i nie można.
(sam nie byłem ale słyszałem z wiarygodnego źródła)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cromal
chorąży



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czestochowa

PostWysłany: Wto 19:45, 08 Sie 2006    Temat postu:

Witam zainteresowanych dziekuje dobrze poinformowanym za to ze powiedzieli mi co robiłem a zapomnieli dodac ze druzyny na zajecia programowe na zbiórke potrzebowały 20min jak cos trzeba bylo zrobic to polowa sie zle czuła i mówiła pigule ze jest przemeczona susza jaka panowała rozwaliła połowe planu a cywile pokazali ze potrafia sie zorganizowac przystosoawc do zycia pod namiotami i zorganizowac czas na kapielisku obóz nie był idealny ale harceski rozsadnie zarzadzany i sprawnie kierowany zycze wszystkim krytykom zeby pojechali na gorszy i nudniejszy obóz lub sami zorganizowali go dla nas my przyjedziemy Wojtal z rodzina!!!!

Korekty dokonał Wcielone ZŁOTKO


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kret
marynarz



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 111 CDH "Grot"
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:14, 09 Sie 2006    Temat postu: Obóz

Nie było tak źle... Dużo osób na obozie mówiło "Ja chcę do domu, ja chcę do domu!" ale tak naprawdę każdy będzie wracać do tamtego obozowego życia we wspomnieniach i wg nie można być aż tak wybrednym... Przydałoby się trochę tolerancji, chyba nie wszyscy ludzie, którzy są w harcerstwie muszą chodzić w moro Question

Jeśli chodzi o sprawę z alkoholem w kadrówce to jest ohydna plotka.

Poza tym, droga "harcerko", jeśli już kogoś lub coś krytykujesz miej odwagę przyznać się kim jesteś, bo każdy może się podpisać "harcerz" vel "harcerka" ale to świadczy o tchórzostwie tej osoby Confused

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dzidek
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 89 Wawer

PostWysłany: Czw 12:20, 10 Sie 2006    Temat postu:

Witam wszystkich. Nasza anonimowa "harcerka" wywołała niezłą burzę w temacie obóz choć niekoniecznie może to się odnosić do Koronowa!! Very Happy
Co do opinii i komentarzy poobozowych coś niecoś wiem w tym temacie!
Jako komendant obozu w Czarnej w Bieszczadach w 2005 słyszałem rózne skrajne opinie na ten temat. Od zachwytu do totalnego dna.
Nie będe pierwszym który to powie "... że jeszcze się taki nie narodził by wszystkim by dogodził!.." Przy całym doświadczeniu, wiedzy i zaangażowaniu w organizację i przebieg obozu niestety na wiele rzeczy kadra nie ma wpływu, choć nie wiem jakby się starała!!
A co do szczegółowych wypowiedzi "harcerki" ".. u kadry w namiocie piwko i wódka. Nawet specjalnie sie nie kryli..." ale się uśmiałem znająć moich przyjaciół z Szańca. Dodam tylko że zapomniał dodać o skrzynce "whiskacza" bo w standardzie to trzymamy w namocie, Ci co byli w Bieszczadach wiedzieli i widzieli!! Very Happy
A co do programu sam wie jak druzyny potrafia go tak realizować, że wielokrotnie kadra musiała je posiłkować i ratować, choć my sami jako kadra też nie jesteśmy w stanie wszystkiego sami przygotować i zrealizować. Wszystko musi się odbywać przy pełnym zaangażowaniu kadry i uczestników!! Zacytuje tu pewne słowa unanego autorytetu "... nie sztuka jest brać, lecz coś od siebie dać!!..."
Resztę trudno mi komentować, Ci co byli sami wiedzą najlepiej jak było!! Howgh!!
Pozdrawiam! I do zobaczenia na harcerskim szlaku (czytaj obozie) Pa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nastka
marynarz



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:12, 10 Sie 2006    Temat postu:

hmm a wiec moze ja tez wypowiem sie na ten temat skoro mialam byc okazje na obozie w Koronowie i na dodatek jako kadra..moze zaczne od tego ze nie przypominam sobie sytuacji w ktorej rzekomo chodzilabym podchmielona czy tez moze wogole bym nie chodzila bo nie bylam w stanie z powodu alkoholu i nie przypuszczam zeby ktorys z moich podopiecznych kiedykolwiek poczul ode mnie alkohol a to wlasnie z moja druzyna spedzalam najwiecej czasu nasz namiot zawsze stal z podwinietymi polami jako ze bylo goraco i nie mialysmy nic do ukrycia i wszystko co w nim bylo bylo na widoku tak sie sklada ze znajdowaly sie u nas wasze lekarstwa "harcerko" i o kazdej porze dnia i nocy po nie przychodziliscie wiec troszke to dziwne ze nikt inny poza Toba jakos nie zauwazyl zadnego alkoholu wiec zastanow sie nad tym czy to oby na pewno HARCERSKA POSTAWA kaze Ci zucac takie oskarzenia nie majac zadnych podstaw...a jesli chodzi o program to porozmawiajacie ze swoimi druzynowymi kto mial go dla was przygotowac i im podziekujcie za to jak to wygladalo i ze tak a nie inaczej chcialo im sie z wami pracowac bo to w wiekszosci od nich zalezalo co i kiedy bedziecie robic.. ja uwazam po podziekowaniu jakie dostalam od mojej druzyny ze chyba im sie podobalo ja mialam "cywili"ale to wlasnie oni zachowywali sie bardziej "po harcersku" niz niejedna druzyna harcerska a dla harcerzy juz wystarczajaco ekstremalnym wydarzeniem okazalo sie rozbijanie namiotow pierwszego dnia i juz wtedy czesc z was pokazala "klase" i wydaje mi sie ze Ty rowniez "harcerko" bylas w tej grupie ktora dzielnie wspierala ale jedynie duchowo tych Harcerzy dzieki ktorym mialas pod czym spac bo rozbili rozniez Twoj namiot...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owca
marynarz



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:31, 10 Sie 2006    Temat postu:

No to tak.... ja już pomine wszystkie ploty dotyczace alkoholu czy spitej kadry... (jeżeli to o naszym obozie to gratuluje skompromitowania swojej wypowiedzi "harcerko")

Jeżeli chodzi o sam obóz to całkiem mi sie podobała jego organizacja Smile Mozna było zrobić duzo ze swoja własną drużyną a nie tylko w patrolach z całego obozu na zasadzie "do 10 odlicz" Smile To oczywiscie tez jest fajne Smile zreszta jak sie jedzie na oboz to trzeba jechac z nastawieniem, że wszystko jest fajne i juz Razz ja dużo straciłam właśnie przez brak takiego nastawienia.... A wracajac do tematu to szczerze mowiac w czasie obozu mialam odchylu typu "ja chce do domu!" ale po glebszej analizacji stwierdzam, że to bylo przez konkretne pojedyncze osoby a oboz jako obóz uważam za udany! Very Happy Very Happy
Aha... i podobal mi sie on chyba jednak bardziej niz zeszloroczny Wink

A co do dziekowania drużynowym, o ktorym pisala Nastka, to ja bardzo chciałam w tym poście podziekować za to jak ten obóz wyglądał Kasi i Ani Smile :* i wogole pozdrawiam wszystkich miłych ludzi z obozu Wink :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BZYK
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:04, 10 Sie 2006    Temat postu:

No, no bardzo to wszystko interesujące...
Widać wiele mają do powiedzenia jak zwykle ci co niebyli i nie widzieli.
Myślę że trzeba im uwierzyć, wszak mają WIARYGODNE ŹRÓDŁA...
Very Happy
Przecięrz harcerze nie zajmują się plotami i nie kłamią więc pewnie tak było Very Happy
Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy, Harcerz jest czysty w myśli w MOWIE... to zasady Prawa Harcerskiego jakimi się pewnie kierują pisząc to. Wszyscy dużo mówią o alkocholu i tytoniu w 10 punkcie, a nie zauważają że jest tam też niemniej ważne :CZYSTY W MOWIE.

Jeżeli jest jakiś ktoś odważny przedstawić się i powiedzieć że tak było to proszę.
Ja wiedząc o takiej sytuacji napewno zameldowałbym Komendantowi hufca, zamiast zajmować się plotkami. To jest harcerska postawa. Dla mnie ważne jast dobre imię harcerstwa i ludzi którzy Je twożą, dlatego brzydzę się tymi którzy to niszczą.
Jeżeli komuś zależało na rozreklamowaniu tego forum to pewnie się udało.
Ciekawy pomysł. Jak zawsze na harcerzach z naszego hufca można polegać.
Ale z alkocholem już było i z kradieżą sprzętu też. Musimy być dla kogoś naprawdę niewygodni...
Zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]Na stronie SZAŃCA znajdziecie to czym się zajmujemy. Ciebie Harcerko też zapraszam. Tak wyniośle i odważnie się nazwałaś a ciekawe czy się ujawnisz i odpiszesz. Postąpisz jak na harcerkę przystało???
Do zobaczenia w nowym roku harcerskim. CZUWAJ !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
marynarz



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 17 CSDSH "PONURY" im. mjr. Jana Piwnika

PostWysłany: Pią 10:41, 11 Sie 2006    Temat postu:

hmm... raczej większość rzeczy została już powiedziana... spierać się na niektóre tamaty też nie będę... chciałabym po prostu poddać wątpliwości to, czy "harcerka" pisze o obozie w Koronowie...
- "Zajecia na kąpielisku, opalanie sie różowych landrynek" - może to i marna dedukcja, ale czy tak wiele osób się opalało?? Na kąpielisku większość grała w ziemniaka, grała na gitarze i śpiewała albo po prostu bawiła się w wodzie lub pływała... a tak wogóle, to nasz "plaża" była raczej zacieniona i nie sprzyjała "brązowieniu" Cool
- "Wyjscia na miasto stałe punkty programu" - ile razy przeciętny uczestnik był w Koronowie?? 2-3 podczas 2 tygodni?? To raczej nie tworzy "stałego punktu programu"... Think
- "Dziewczyny (...) placzace z powodu granatu" - taaa... granaty w Koronowie były zakazane... jak mam o tym nie pamiętać, skoro oberwało mi się kilka razy za ich "stosowanie"... Wink
Możnaby się jeszcze trochę poczepiać, ale po co... Nie będę rzucać podejrzeń na inne obozy, może ktoś inny się domyśli, co pasuje do opisu "harcerki" Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koman
marynarz



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:20, 11 Sie 2006    Temat postu:

Hym zaglądam tu codziennie i jeszcze sie nie przedstawiłaś droga ,,Harcerko" niestety wątpie w to ze sie przyznasz kiedykolwiek na tym forum ... ale to takie skromne moje zdanie . Cool ..
A jeszcze jacys dresiaze zapomnialaś dodać Marto hehe Very Happy to chyba ci mali cywile idac spać zakladali dresik.
Poprosu nie zebyśmy sie wyśmiewali z ciebie droga ,,harcerko" ale ja osobiście chcialbym poznac twój tok myślenia Think ...
A proponuje rowniez abyś sie zajeła pisaniem baśni bedziesz w tym dobra ja ci to mowie Wink ....

Czekam na odp ,,HARCERKO"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Straszna
marynarz



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:45, 12 Sie 2006    Temat postu:

Nie liczcie,że "harcerka" się przedstawi. I proponuje skończyć dyskusje na ten temat, bo wszyscy co byli w Koronowie, wiedzą, że to bzudry, a osobie która ją rozpętala tylko o to chodzi, żeby było zamieszanie. I chyba żeby nam dokuczyć. Pozdrawiam wszsytkich, którzy byli w Koronowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarek
bosmanmat



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 89 ŚDH Wawer

PostWysłany: Nie 13:30, 13 Sie 2006    Temat postu:

za granat tez mi sie oberwalo wtedy, kiedy chyba jedyny raz dostalem wladze nad druzyna na obozie na chwile Very Happy granatow bylo jak na lekarstwo Wink heh latwo wyrazac poglady, trudniej sie pod nimi podpisac imieniem Wink pozdrowionka Razz Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dzidek
starszy bosman



Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 89 Wawer

PostWysłany: Pon 10:33, 14 Sie 2006    Temat postu:

Witam ponownie!
Zaglądając tu co nie co coraz bardziej się przekonuje żę:
1. To na pewno nie chodzi o obóz w Koronowie!!
2. Harcerka nigdy sie nie ujawni!!
3. Dobry temat dla wszystkich którzy byli na obozach, a niech prostują tą wypowiedz byle by pisali i by było głośno o tym, z korzyścią dla tego forum!!
Nic dodać nic ująć!!
WIELKA PROŚBA NIE PISZCIE JUZ NA TEN TEMAT!!
ZAMKNIJMY JUZ TO!!
Na bzdury szkoda czasu!! Nie ma co sie nakręcać w tym temacie!!

Pozdrawiam

Dzidek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla harcerzy z Częstochowy Strona Główna -> Poważne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin